19 gru 2010

- 066 -

Internet znowu mi chodzi jak mu się podoba. Raz jest za moment już nie i tak w kółko. Szału można dostać.

Sezon saneczkowy możemy uznać za otwarty.  I pierwszy wypadek też już mamy za sobą. Niestety źle sanki zjechały z chodnika i się przewróciły razem z Kacprem. Od razu było "łeeeeeeeee" i ludzie się zaczęli gapić. Masakra. Ale pozbierałam go z gleby i jakoś poszliśmy dalej. Mam nadzieję, że następnym razem obędzie się bez takich wrażeń.

Od jakiegoś czasu Kacper w ogóle nie chce jeść zupek ani kaszek dla dzieci. Potrafi za to wszamać udko z kurczaka, pełną miseczkę naszej zupy np. ogórkowej lub pomidorowej. Jedynie jakiej nie dostał to grzybowa. Resztę młóci w całości.
Mandarynki to jemy na kilogramy. Codziennie kupujemy. Kacper aż się trzęsie jak je widzi.
Uwielbia też zjadać piętki z chleba. Ostatnio nawet bił sobie brawa po zjedzeniu :)
A przedwczoraj jak mu dałam wieczorem to położył się na naszym łóżku na brzuchu, podparł się łokciami i w takiej pozycji jadł.
Najlepsze jest jak mu coś nie podejdzie z jedzenia i wypluje na ziemię to pokazuje nam palcem gdzie to leży i mówi "eeee".

I wreszcie nauczył się pokazywać gdzie jest nos :)

6 komentarzy:

  1. przecież to juz duży chlopak;) ciesz sie że ci szamie mięso mój pluje nim dalej niz widzi!!! no i ma awersje do sanek nie wiedziec czemu;) po trzech minutach jazdy włącza syreny i robi wszystko żeby zejść;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Życze Tobie Spokoju i radości,
    tylko miłych gości!
    Smacznej Wigilii i całusów moc
    w tę najpiękniejszą w roku noc!
    Szczęścia kilogramów,
    ze śniegu bałwanów!
    Życzliwych ludzi wokół,
    żadnej łezki w oku,
    Przyjaciół jakich mało.
    Przez życie idźcie śmiało!
    Niech miłość bez ustanku Was dotyka.
    A w Nowym roku szczęście spotyka

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój Mateusz nigdy nie lubił mandarynek, a dziś zjadł aż 4 :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj, proszę cię o adres email, bym mogła wysłać Ci zaproszenie dla mojego bloga, będzie TYLKO DLA WYBRANYCH, mój email: ona34@poczta.onet.eu pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. Dużo szczęścia i radości, niechaj w domu Waszym gości
    Dużo jadła wszelakiego i napoju wybornego.
    Pieniądz niech się sypie, a lepiej szeleści
    Pan Bóg zdrowiem darzy, a miłość niech pieści.
    Wesołych świąt;) Patrycja z Marcinem i Michelle

    OdpowiedzUsuń