13 gru 2010

- 064 -

Kilka ostatnich dni miałam problem z internetem. Z resztą nadal chodzi jak chce. Podobno to wina anteny, bo zamarzła. Jutro, a właściwie to już dzisiaj mają przyjść wymienić. Miłego wchodzenia na dach w taką pogodę. No, ale skoro nie potrafili założyć porządnego sprzętu to teraz niech kombinują.

A Kacper od kilku dni ma swoje humorki. Ostatnio miał dzień spania. Ale tylko i wyłącznie u mnie na rękach. Jak tylko odkładałam go do łóżeczka to był wielki ryk. Tak więc siedziałam na fotelu, a młody na mnie kimał. Nie wspomnę o tym jak mnie później tyłek bolał...

Z tym spaniem to już sama nie wiem, bo jest coraz gorzej. Dzisiaj zasnął dopiero przed 23. Koło północy obudził się z płaczem i zasnął dopiero przy cycu. I pewnie nad ranem obudzi się znowu. Ale wtedy już z nim nie walczę tylko kładę do nas do łóżka i śpi w miarę spokojnie. Najgorsze jest to, że mnie pozostaje w takim wypadku spanie pod kocem, bo mamy standardowa kołdrę, a jak obaj się rozwalą na łóżku to dla mnie brakuje. Kilka dni temu obudziłam się rano z małą stópką wbitą w żebra, bo Kacper postanowił spać w poprzek. Tylko nie wiem dlaczego akurat stopami w moim kierunku :)

A w ogóle to z Kacpra chyba kucharz będzie. Na BBC CBeebies leci program kulinarny dla dzieci "Potrafimy gotować". I choćby się waliło, paliło bąbel siedzi przed telewizorem i ogląda. Nawet nie drgnie. W tym czasie mogę mu dać do jedzenia cokolwiek, bo wszystko zje bez patrzenia na miseczkę. Mogę go ewentualnie przewinąć byle leżał tak żeby widać było telewizor. A jak program się kończy to Kacper traci zainteresowanie i wraca do zabawek. tylko ten jeden program tak sobie upodobał :)

W czwartek byliśmy z Kacperkiem u moich rodziców i dziadek chciał nagrać filmik jak wnusio chodzi, ale niestety bateria padła jak na złość. Może następnym razem się uda.


DOPISEK:
Miałam rację. Obudził się o 2 nad ranem.

6 komentarzy:

  1. Mój zaczął przyłazić do nas nad ranem...
    I też jak się rozwali na naszym łóżku to dla nas miejsca już brak...

    OdpowiedzUsuń
  2. To całkiem tak jak u nas. Kacper zawsze tak się położy że my musimy spać z samego brzegu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I kolejna osoba, która uciekła z onetu ;) Pozdrawiam!

    Młoda Mamuśka

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiesz, co Miszka mi tez popłakuje w nocy i czasem się budzi;/ale wychodza jej zębiska więc zwalam to na to;/ buziaki

    OdpowiedzUsuń
  5. nasz juz od dawna spi z nami;) wlasnie przez te przeboje nocne, ktore o ironio skończyly sie po odstawieniu;) teraz znow ida mu trzonowe to marudzi w nocy, a twoj synal ma dyda? może dawaj mu dyda zamiast cyca? albo mineralke w butelce, może tylko chce mu sie pic? a w dzien dlugo spi? mnie czeka odstawianie od lóżka he he;) moje dziecie nie tyle sie rozpycha co spi na mnie;) buzaik!

    OdpowiedzUsuń
  6. Smoczek sam odstawił jak miał 8 miesięcy i już w ogóle nie chce. W dzień śpi ok. 2 godzin w okolicach południa. Jeżeli chodzi o noc to próbowałam wszystkiego i tak długo się drze aż mu nie dam piersi. Już sama nie wiem.

    OdpowiedzUsuń