29 lis 2011

- 103 - / Dwa lata

Byliśmy dzisiaj na bilansie dwulatka i Kacperek waży 13,16 kg, a mierzy 86 cm czyli w normie. Mamy do niego dużo mówić, czytać książeczki itd żeby zachęcić go do mówienia. Zobaczymy jak to wyjdzie.

Jutro Kacperek kończy 2 latka. Nie będę tu opisywać co już potrafi, bo pisałabym pewnie do jutra. Najważniejsze jest to, że idzie się z nim doskonale porozumieć. Potrafi wykonywać polecenia, pokaże, że jest głodny lub chce pić. Jeszcze tylko brakuje mówienia po naszemu :)

A teraz tradycyjne porównanie:

Zaraz po urodzeniu:


Pół roku:

Roczek:


Aktualnie:



 Z ciocią Tynią

8 lis 2011

- 102 - / Plac zabaw

Od jakiegoś czasu zastanawiam się co kupić dzieciakom, to znaczy Kacperkowi i jego kuzynostwu pod choinkę i mama Kini mnie natchnęła. Nasz Bąbel i Zosia dostaną drewniane puzzle ze zwierzątkami. Do tego jeszcze jakieś drobiazgi i maluchy będą szczęśliwe.

Kilka dni temu Kacperek zaczął skarżyć. Jeszcze porządnie nie potrafi mówić, a już donosi. Myłam podłogi i Kacper pomimo moich upomnień wkładał samochodzik do wiadra z wodą. W końcu się zdenerwowałam i auto zabrałam. Oczywiście Kacper w ryk. Jak zauważył, że mnie to nie rusza to pobiegł do kuchni po tatę i pokazując na mnie powtarzał "auto, auto". Auta oczywiście nie odzyskał.

A dzisiaj byliśmy znowu u "Aji" i mała weszła na łóżko w sypialni, chociaż jej nie wolno, a my byłyśmy w dużym pokoju. Kacperek przybiegł do nas i pokazując na drzwi krzyczał "Aja, Aja!".

Na placu zabaw to nie mogłam dzisiaj za nim nadążyć. Raz był na zjeżdżalni, za chwilę w piaskownicy, zaraz potem na drabince. Oczywiście mała zjeżdżalnia była "be". Kacper wolał taką wielką. Ja musiałam go tylko podnieść, a On już sobie sam radził ze zjeżdżaniem :)
Jak wracaliśmy do domu autobusem to Kacperek po prostu padł ze zmęczenia.



Na koniec dzisiejsza statystyka :)