29 lip 2012

- 122 - / 29.07.2012

Jaki jest najprostszy sposób żeby uszczęśliwić dziecko? Puścić je boso do kałuży. Pełnia szczęścia gwarantowana. A jeszcze lepiej puścić dziecko na golasa na deszcz. Kacper dzisiaj wypróbował obie opcje i tak mu się spodobało, że nie chciał wracać od dziadków do domu :)




Reszta zdjęć:

>>>ALBUM<<<


1 komentarz:

  1. Oooo, muszę wypróbować z tym golasem na deszczu :) Podwórko mamy obrośnięte iglakami to i prywatność uda się zapewnić małemu :)

    OdpowiedzUsuń