4 lut 2011

- 076 -

Dzisiaj Kacper podbił sobie oko. Wygłupiali się z D i w pewnym momencie zaczął mu uciekać w stronę pufy. Tylko źle obliczył odległość i padł prosto na kant. Na szczęście nic poważniejszego się nie stało. Tylko ma opuchnięte i troszkę fioletowe. Za kilka dni zejdzie.
W ogóle ostatnio ma często wypadki. Jak biegnie to nie patrzy pod nogi i często potknie się o jakąś zabawkę, albo uderzy w drzwi. Zaczynam się zastanawiać czy by go gąbką nie obłożyć. To powinno przynajmniej minimalnie zamortyzować upadki.
A kilka dni temu na przykład dotknął zewnętrzną częścią dłoni gorących drzwiczek od pieca. Ja akurat byłam w ubikacji, a D w kuchni sprzątał. Tyle razy powtarzamy Kacprowi, że nie wolno i gorące, ale gdzie tam. On musi sam sprawdzić. Tyle dobrze, że miał tylko malutki czerwony ślad i już prawie go nie widać.

We wtorek byliśmy u lekarza na kontroli i Kacper waży 12 050 gram, czyli od ostatniej wizyty dwa miesiące temu przybrał 40 gram, ale lekarz mówił, że to normalne, bo mały teraz dużo biega i będzie tracił fałdki. Mówił jeszcze, że dzieci między pierwszym a drugim rokiem życia się wysmuklają.

A poza tym nie piszę ostatnio zbyt często, bo najpierw nie miałam weny, a teraz zaczęłam nową pracę i po powrocie do domu marzy mi się tylko łóżko. Jak się przyzwyczaję to będzie lepiej :)

6 komentarzy:

  1. Oj mam tak samo, małej pełno wszędzie. Zazwyczaj nie tam, gdzie być powinna :D

    alexi78.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje też nie patrzą pod nogi, więc to chyba normalne w takim wieku ;-) Pochwal się nową pracą - ja też zmieniłam swoją ;)

    Mat-Kar

    OdpowiedzUsuń
  3. pochwal sie pochwal:) Mały na 100% straci trochę ciałka, moja Zuza nie miała czego zrzucać i bogu dzięki nie zrzuciła ale... za to rosła i rosła a waga od roczku stoi w miejscu jak miała roczek ważyła 13 kilo i teraz tez tyle waży...

    A jak upadnie czy cos to płacze?? ja znam takiego brzdąca co co chwilkę nabija siniaki i wogle ostatnio mu zuza przejechała samochodzikiem po paluszkach a On nawet nie pisną.. normalnie dziecko z kamienia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wysłałam zaproszenie, jeśli doszło to daj znać:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój Natan włazi w futryny, ściany i drzwi, nie patrzy pod nogi, gleba za glebą :)

    To normalne, że już tak szybko nie będzie przybierał na wadze, jak nie schudnie jeszcze. Z mojego dziecka powoli się drągal robi :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A mnie przeraża moje dziecko, bo ma 4 lata, a ubrania kupuję mu na 6-8... No i nie dość, że Mateusz jest wysoki, to jeszcze waży aż 20kg (czego po nim nie widać)...

    OdpowiedzUsuń