23 gru 2011

- 105 - / Odpowiedź na komentarz

Dzisiaj nawiążę do pytania Mamy Kinii pod poprzednią notką. Miałam odpisać u niej na blogu, ale wyszła mi z tego notka :)

Ślubu nie mamy. Jeżeli będziemy brać to tylko cywilny. Oboje jesteśmy tego samego zdania. Do kościoła nie chodzimy. D ostatni raz był w zeszłym roku na komunii siostrzeńca. A ja już nie pamiętam.
A jeżeli chodzi o obchodzenie Świąt to jest to trochę skomplikowane. U mnie w domu rodzinnym w ogóle nie obchodzi się Świąt. Od kiedy zamieszkaliśmy z D razem to wszystkie święta spędzaliśmy z jego rodzicami. Dla mnie Wigilia jest jak zwykła kolacja. W czasie gdy się Oni się modlą jak po prostu stoję.
W tym roku zostaniemy w domu i to też będzie raczej taka zwykła kolacja. Choinkę postawiliśmy ze względu na Kacpra, bo nie chcę go odcinać od Świąt tylko dlatego, że jestem niewierząca. Będzie starszy i bardziej kumaty to sam zdecyduje czy chce być ochrzczony, czy chce chodzić na religię. Jeżeli będzie chciał to mu nie zabronię. Nie chcę po prostu teraz decydować za niego.

Wiem, że teraz mnie dużo osób zlinczuje, ale to jest nasza decyzja i jej się trzymamy.

12 komentarzy:

  1. No właśnie - to Wasza decyzja, więc nie przejmuj się niegatywnymi opiniami (jeśli takie się pojawią). My dziewczynki ochrzciliśmy, mamy ślub kościelny, ale nie będę nigdy ich zmuszać do chodzenia do Kościoła. Zresztą odkąd małe są na świecie my też chodzimy od "święta". Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Dużo uśmiechu, siły i wytrwałości
    w dążeniu do celu, sukcesów w pracy, tylko słonecznych dni, przyjaźni, miłości i wielu buziaków, i aby ten Nowy Rok 2012 był dla Ciebie najlepszym...

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest hipokryzja i nic więcej dziecku też zrobisz komunię, żeby prezenty dostało, co mówisz małemu po co ta choinka chore jakieś i tyle. Rozumiem jestem niewierząca ok, każdy ma prawo ale albo się wstydzisz tzw ateizmu albo sama nie wiesz czego chcesz. Wesołych świąt mimo wszystko. Adrianna

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozwala mnie komentarz powyżej. Hipokryzja? A czym jest taki komentarz? Tylko szczytem głupoty. Warto by się zastanowić najpierw nim się palnie takie głupstwa.
    Zacznijmy od tego czym w ogóle są święta dla ludzi? Czym? To święto handlu a nie Boże Narodzenie. Już dawno temu sens został zatracony. A zresztą, to nie o to chodzi. Choinka jest pogańskim symbolem, jeśli chodzi o ścisłość, a data wigilii jest zastąpieniem pogańskiego święta ku czci światła, sprytny zamysł cesarza Konstantyna - jak pozbyć się pogaństwa - jedną religię zastąpić drugą.
    99% procent obchodzących święta, myśli tylko i wyłącznie o obżeraniu się przy stole, i to są ci, co się nazywają katolikami.
    Zatem obrazoburcze i po prostu niegrzeczne jest komentowanie w ten sposób czyjegoś stylu życia. Każdy ma prawo do pielęgnowania tradycji z takich czy innych pobudek. Już lepiej jest być ateistą, ubrać choinkę i zasiąść przy wigilijnym stole niż być takim obłudnym katolikiem, ziejącym jadem w stronę tych co mają odmienny punkt widzenia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Droga Eko-mamo ja natomiast całkowicie popieram komentarz powyżej to jest hipokryzja Święta jak sama nazwa wskazuje są obchodzone na pamiątkę Narodzenia Boga, zapewniam Cie że 99% katolików to właśnie świętuje , a że przekaz medialny pokazuje komercje i biznes jaki mają producenci świątecznych gadżetów prowadzi do tego właśnie, że rodzice oszukują własne dzieci wybierając komercje i blichtr, który owszem jest miły dla oka ale pusty w środku, ludzi którzy staną po stronie swojej wiary natomiast wyzywa się od ziejących jadem katoli to jest etyczne chyba nie, zgadzam się co do pytania postawionego po wyżej czy dziecko też będzie miało komunię bo są piękne prezenty, strój i cała oprwa?

    OdpowiedzUsuń
  6. hehe Kochana nie musialam od razu mi odpisywac w formie notki, moglas napisac maila albo zwyklego komentarza;p no ale ok.. przeczytalam i Broń Boże nie bede Cie osądzać.. Tak zadecydowaliscie i to wasza decyzja.. ciesze sie, ze wyjasnilas nam wszystko ;) tylko jesli chodzi o Kacpra dobrze robisz.. sam zdecyduje czy cche chodzic do kosciola, choc w sumie ochrzcic go mogliscie, bo na pewno sami jestescie ochrzczeni prawda? A jesli chodzi o Malego moze isc waszym sladem, bo dzieci praktycznie ida sladami rodzicow, jesli chodzi o religie, bo pierwszymi nauczycieli religii sa rodzice w domu.. ucza modlitwy itp.. Moja juz nawet: Aniele Boży.. dopowiada z nami ;) tescie ją uczą;) kazdy robi po swojemu, przeciez zyjemy w wolnym kraju ;)
    pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  7. Droga Zuzko, to że 99% Polaków, jak o tym mówisz, obchodzi nie komercję a rzeczywiście Boże Narodzenie, nie może być jednocześnie zabronieniem organizowania uroczystej kolacji dla nie-katolików.
    Wigilia, jak samo słowo wskazuje, to jest oczekiwanie. Każdy ma prawo do swojego oczekiwania i uroczystej kolacji. I nikt tego prawa nie może odbierać i jeszcze określać mianem typu hipokryzja.
    Katolicy nie mają patentu na święta jak również na sposób ich obchodzenia.
    A komunia to zupełnie inna sprawa.

    OdpowiedzUsuń
  8. 99% katolikow to obchodzi hmmmm/? a t ciekawe z tego co czytac po blogach i ze znajomych rozmow wnioski mozna wyciagnac ze 9% katolikow obchodzi to z przekonania zas 90 % bo tak tradycja nakazuje a bo co rodzina powie czy sasiedzi.... pod presja obchodzone jest to swieto.... Czysty chandel i naciagawka ludzi na prezety czy wystroje domow ...
    A tak naprawde te swieta nie maja nic wspolnego z Bogiem ... Gdzie pisze w bibli aby choinki ubierac domy stroic gdzie pisze w Bibli ze ma sie siwtowac Narodziny Jezusa? Uwazam ze to jest Hipokryzja wkladanie Jezusa do kolyski zakladanie mu pieluszki i speiwanie lulaj ze Jezuuniu to jest czysta Kpina z Jezusa ... bo jak by nie bylo Jak obchodzicie swoje urodziny ZUZKA CZY ANONIMOWY?? Ubieracie co roku pampersa wchodzicie do kolyski i spiewaja wam kolysanki?? Czy raczej obchodzicie je stosownie do swego wieku :P
    Bo jesli tak wygladaja wasze co roczne urodziny to niezly kabaret macie w domu :) w ten dzien :)

    OdpowiedzUsuń
  9. kazdy jednak ma prawo robic to co chce czy chce ubierac choinke niech ubiera czy chce siwetowac niech swietuje nic nikomu do tego My osobiscie wierzacy jestesmy ale nie swietujemy BN bo dla nas nie ma to nic wspolnego z Bozymi naukami... Nasi przyjaciele siwtuja ubieraja choinki nic nam do tego niech kazdy wsadzi nos w obszar swego poznania i po klopcie a na mecie kazdy sie dowie czy dobrze czynil czy zle ...
    W zyciu wierzacego wazne jest to aby kierowals ie Bozym slowem Czyt Biblia a nie koscielnymi tradycjami :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. A za co Cię tu linczować? ;) Twoje życie - Twoja sprawa :)

    Ja do Kościoła chodzę kilka razy do roku, bo wierzę w Boga, a nie w Kościół. Patrząc na zachowanie księży to dopiero można by rzecz "hipokryci" :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę siostra, że niezła burza się tutaj rozpętała po Twojej notce.

    Anonimowy i Zuzka : Kacper nie będzie miał komunii dla ładnych prezentów.
    Żeby mieć komunię trzeba mieć chrzest ;]

    PS. Mam 20 lat i nie mam komunii ani bierzmowania o_O
    Prezentów nie było ;x

    Pozdrawiam wszystkich 'wierzących' z powyższych notek ;]

    OdpowiedzUsuń
  12. O, ... bratnia dusza :-). Moj facet i ja dokladnie tak samo myslimy i robimy.

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń