Byliśmy w sklepie po kilka rzeczy. Kacper podszedł do pustej kasy i mówi "Nie ma Pani!". Zauważył, że przy drugiej kasie jest kasjerka i woła "Pani!".
A jak po Kacperkowemu jest "auto stoi"? Proste: "Auto jedzie nie" :D
A dzisiaj u logopedy rozmowa:
L: Masz jakieś zwierzątko w domu?
K: Totek
L: A jak ma na imię?
K: Cici
Dzwonił dzisiaj do mnie gościu z Jednostek oświatowych czy jakoś tak i mówił, że otwierają u nas dodatkowy oddział przedszkolny i czy jestem zainteresowana. Wpisał Kacpra na listę i jutro z samego rana idę do tego przedszkola porozmawiać z Dyrektorką i dowiedzieć się co i jak. Nie jest to co prawda to przedszkole na którym mi zależało z racji odległości, ale zawsze jeszcze jadą autobusy.
Daj znać co i jak
OdpowiedzUsuńfryzura pierwszorzędna! :-)
OdpowiedzUsuń